Data meczu: poniedziałek, 31 marca 2025
Godzina: 20:45
Stadion: Stadio Olimpico, Rzym
Lazio bez pazura. Castellanos jak duch.
Moim zdaniem trudno nie odnieść wrażenia, że brak Taty Castellanosa ciąży Lazio niczym ołów. Argentyński snajper wypadł z gry, a jego absencja wyraźnie odbiła się na skuteczności zespołu. Tylko 3 zwycięstwa w 10 meczach bez niego? To mówi samo za siebie.
Sądzę, że największy problem Lazio leży w destrukcji. Aż 41 straconych goli w tym sezonie Serie A stawia ich w fatalnym świetle – dla porównania Juventus stracił tylko 28, a Roma i Fiorentina po 30. To różnica, która ma znaczenie, zwłaszcza gdy walka o Ligę Mistrzów wkracza w decydującą fazę.
W dodatku, ostatni mecz Lazio przed przerwą to istna katastrofa – 0:5 z Bologną. Drużyna Marco Baroniego nie tylko przegrała, ale została wręcz rozjechana. Boulaye Dia, który miał pełnić rolę tymczasowego lidera ataku, nie zachwyca – w mojej ocenie wygląda na zawodnika zmęczonego fizycznie i psychicznie. Sugeruje się, że wpływ na jego formę ma również Ramadan. Trudno jednak szukać wymówek, gdy drużyna potrzebuje punktów jak tlenu.
Torino z nową energią. Zespół, który wie, czego chce.
Zupełnie inny obraz wyłania się po stronie Torino. Drużyna Paolo Vanoliego prezentuje się świeżo, pewnie i skutecznie. Cztery ostatnie mecze bez porażki, w tym efektowne zwycięstwa z AC Milanem, Monzą i Empoli, pokazują, że ten zespół ma nie tylko pomysł, ale też wykonawców.
W mojej ocenie Torino jest jednym z najbardziej niedocenianych zespołów wyjazdowych w lidze. Tylko jedna porażka w ostatnich ośmiu meczach na obcych stadionach mówi wiele o ich solidności. Jasne – większość tych spotkań była z zespołami z dolnej połowy tabeli, ale remisy 1:1 z Atalantą i Fiorentiną pokazują, że potrafią też postawić się faworytom.
Dlatego sądzę, że Torino spokojnie może wywieźć z Rzymu punkty – a nawet pokusić się o coś więcej.
Typy redakcyjne – Co warto obstawić?
W mojej opinii remis 2:2 wygląda jak najbardziej realnie. Obie drużyny mają problem z utrzymaniem czystego konta, a ich ostatnie mecze są pełne bramek:
- Lazio – Napoli 2:2
- Parma – Torino 2:2
Z tego wynika mój typ: BTTS (obie drużyny strzelą) + remis – zapowiada się mecz z bramkami, emocjami i niemałą stawką.
Z kolei bardziej ostrożnym kibicom polecam rozważyć zakład Torino lub remis (double chance) – w obecnej formie Il Toro po prostu zasługują na zaufanie.
Podsumowanie: Czas wielkiej próby dla Lazio
W mojej ocenie Lazio stoi nad przepaścią. Porażka z Torino mogłaby pogrzebać ich szanse na awans do Ligi Mistrzów. Z kolei dla gości z Turynu to szansa, by jeszcze mocniej zaznaczyć swoją obecność w górnej części tabeli.
Poniedziałek, 20:45 – nie przegapcie tego starcia. Emocje gwarantowane, wynik niepewny, a stawka ogromna. To będzie prawdziwy test charakteru – kto wyjdzie z niego zwycięsko?
