Data meczu: 19 kwietnia 2025 (sobota), godzina 17:00
Miejsce: Parc des Princes, Paryż
Paryżanie kontra przyjezdni z Le Havre – starcie o dwóch zupełnie różnych celach, ale z jednym wspólnym mianownikiem: gole będą padać! Tak, moim zdaniem, ten mecz Ligue 1 może przynieść znacznie więcej emocji, niż wynika to z tabeli. PSG zmierza po kolejne mistrzostwo, a Le Havre desperacko walczy o utrzymanie. Ale jak historia Ligue 1 uczy – nie takie niespodzianki już widzieliśmy.
PSG nie zwalnia – mistrzostwo coraz bliżej
Paris Saint-Germain pewnym krokiem zmierza po kolejny tytuł mistrza Francji. Zespół Luisa Enrique może pochwalić się imponującym bilansem – 23 zwycięstwa, 5 remisów i ani jednej porażki po 28 kolejkach Ligue 1. Strzelone 80 bramek, 74 zdobyte punkty i aż dziewięć wygranych z rzędu – to liczby, które mówią same za siebie.
Jednak – co warto podkreślić – PSG nie jest monolitem w defensywie. W ostatnich ośmiu meczach ligowych na Parc des Princes czyste konto udało się zachować tylko raz. To daje przyjezdnym z Le Havre cień nadziei na korzystny wynik, przynajmniej w ofensywie.
Le Havre – walka o życie i… gole
Le Havre walczy o utrzymanie i aktualnie zajmuje 16. miejsce w tabeli. Zespół Didiera Digarda, mimo niedawnej dotkliwej porażki z Rennes (1:5), nie traci wiary. Co więcej, jego forma na wyjazdach może zaskoczyć. Trzy zwycięstwa w ostatnich czterech delegacjach i aż 10 meczów wyjazdowych z rzędu z przynajmniej jednym strzelonym golem pokazują, że Le Havre potrafi być groźne, gdy opuszcza własny stadion.
W mojej ocenie, Le Havre może wykorzystać niefrasobliwość defensywy PSG i zdobyć choćby honorowego gola. Nawet jeśli finalnie punkty zostaną w stolicy, goście nie przyjadą tu tylko po naukę.
Statystyki nie kłamią, ale historia zna niespodzianki
| Statystyka | Paris Saint-Germain | Le Havre |
|---|---|---|
| Miejsce w tabeli | 1. | 16. |
| Punkty | 74 | 27 |
| Bilans bramkowy | 80:26 | 32:62 |
| Passa zwycięstw | 9 z rzędu | 1 porażka ostatnio |
| Średnia goli na mecz | 2.86 | 1.10 |
| Średnia goli straconych | 0.93 | 2.14 |
| Ostatnie bezpośrednie spotkanie | 4:1 (PSG) | – |
W mojej ocenie najciekawszym precedensem może być zeszłoroczny remis 3:3 w Paryżu. Le Havre już raz pokazało, że potrafi postawić się potentatowi. PSG u siebie nie przegrywa, ale traci gole. Le Havre na wyjazdach strzela i nie boi się grać otwarcie. To przepis na bramkowy mecz.
Kogo warto obserwować?
- Ousmane Dembélé – lider PSG, 21 goli, główny motor ofensywy.
- Bradley Barcola – 9 asyst, reżyser akcji.
- Issa Soumaré – najwięcej asyst w Le Havre (3), często obecny w polu karnym rywali.
Warto dodać, że PSG nie przegrało żadnego meczu u siebie w tym sezonie (12 zwycięstw, 2 remisy), a Le Havre ostatni raz wygrało na Parc des Princes… w 1998 roku. To mówi wszystko o rozkładzie sił.
Moje typy bukmacherskie na PSG – Le Havre
Moim zdaniem najbardziej prawdopodobny scenariusz to zwycięstwo PSG z golem Le Havre. Paryżanie nie zwykli tracić punktów na własnym terenie, ale nie grają na zero z tyłu. Typuję wynik 3:1 dla PSG.
Moje typy:
- PSG wygra i obie drużyny strzelą gola
- Wynik dokładny: 3:1
- Obie drużyny strzelą – TAK
Podsumowanie
Choć różnica w tabeli może sugerować jednostronny mecz, sądzę, że sobotnie spotkanie przyniesie sporo emocji. Le Havre nie ma nic do stracenia, a PSG – choć pewne siebie – ma w obronie swoje słabości. Dlatego uważam, że możemy być świadkami spotkania z wieloma bramkami. Faworyt? Oczywiście PSG. Ale zespół z Normandii nie przyjedzie do stolicy tylko po zdjęcia z Messim i Mbappé. A to czyni ten mecz jeszcze ciekawszym.
