Już w niedzielę kibice Serie A będą świadkami jednego z najważniejszych meczów tego sezonu. Atalanta Bergamo podejmie na swoim terenie lidera ligi, Inter Mediolan, w pojedynku, który może mieć kluczowe znaczenie dla układu sił w czołówce tabeli. Czy drużyna Gian Piero Gasperiniego zdoła pokonać dominatora ostatnich lat? Zapowiada się futbolowa uczta!
Atalanta strzela jak z karabinu!
Atalanta w tym sezonie prezentuje się znakomicie, zwłaszcza w ofensywie. 63 strzelone gole w 28 meczach robią wrażenie i jasno pokazują, że ekipa z Bergamo to siła, z którą trzeba się liczyć. Co więcej, podopieczni Gasperiniego są w znakomitej formie – nie przegrali od siedmiu kolejek, a tydzień temu rozbili Juventus 4:0, wysyłając jasny sygnał, że są gotowi na kolejne wyzwania.
Inter na szczycie, ale czy nie zadrży?
Z drugiej strony mamy Inter, który konsekwentnie utrzymuje się na fotelu lidera. 18 zwycięstw w 28 meczach to bilans, który budzi respekt, a Nerazzurri są zdecydowanymi faworytami do mistrzostwa. Ich siłą jest regularność, ale również niesamowita skuteczność ofensywna – Inter zdobywał gole w 26 z 28 spotkań ligowych.
Mimo świetnych wyników, defensywa Interu nie jest niezłomna. Zaledwie dwa czyste konta w ostatnich dziesięciu meczach ligowych sugerują, że rywale znajdą sposób na ich przełamanie. Atalanta może to bezlitośnie wykorzystać, zwłaszcza że Inter ostatnio pozwolił sobie na stracenie trzech goli w starciu z Monzą (3:2).
Gole gwarantowane!
Biorąc pod uwagę ofensywne zapędy obu zespołów oraz problemy w defensywie, moim zdaniem zobaczymy prawdziwy festiwal bramek. Atalanta nie potrafiła zachować czystego konta w 17 z ostatnich 20 spotkań z Interem, co sugeruje, że Nerazzurri znów znajdą drogę do siatki. Z kolei Atalanta sama potrafi wypracować liczne okazje – w tym sezonie strzelała trzy lub więcej goli w 10 z 28 meczów.
Czy to oznacza, że mamy pewniaka w zakładach? W mojej ocenie zakład na ponad 2,5 gola w meczu to najlepszy wybór. Statystyki mówią same za siebie – w 17 z 28 spotkań Interu w tym sezonie padły przynajmniej trzy bramki. Gdy te drużyny się spotykają, emocje są gwarantowane.
Mój typ: Atalanta wygra po zaciętym meczu!
Chociaż Inter może się pochwalić lepszym bilansem bezpośrednich starć (wygrał ostatnich pięć ligowych spotkań z Atalantą), to jednak sytuacja jest inna niż w poprzednich sezonach. Atalanta jest w gazie, a mecz rozgrywany jest na jej terenie. W mojej opinii kluczowa może być przewaga własnego boiska, dlatego typuję wygraną gospodarzy 2:1.
Oczywiście, Inter może sprawić niespodziankę, ale wszystko wskazuje na to, że Atalanta ma realne szanse na przełamanie fatalnej serii z Nerazzurri. Bez względu na wynik, jedno jest pewne – czeka nas mecz pełen pasji, emocji i widowiskowego futbolu!
