Data: 13 kwietnia 2025 (sobota)
Godzina: 20:45 (CET)
Miejsce: Stadio Olimpico, Rzym
Nie ma w Serie A drugiego takiego starcia jak Derby della Capitale. Emocje sięgają zenitu, trybuny płoną od dopingu, a na murawie toczy się nie tylko walka o punkty, ale i o dumę Wiecznego Miasta. Lazio kontra Roma – pojedynek, który nie potrzebuje promocji. W mojej ocenie, to jedno z najintensywniejszych i najbardziej elektryzujących spotkań w europejskim futbolu.
Napięcie przed wybuchem – sytuacja obu ekip
Roma, prowadzona przez Claudio Ranieriego, jest na fali. Siedem meczów z rzędu bez porażki w lidze, solidna gra w defensywie i Artem Dovbyk, który regularnie trafia do siatki (11 goli w sezonie). Choć ostatnio potknęli się w Lidze Europy, przegrywając z Athletic Bilbao 1:3, to w Serie A zachowali regularność, która pozwoliła im wrócić do walki o europejskie puchary.
Z kolei Lazio wciąż nie może złapać stabilności. Po bolesnym 0:2 w Norwegii z Bodo/Glimt morale drużyny Marco Baroniego wyraźnie spadło. Ale jest też światełko nadziei: Lazio nie przegrało żadnego z ostatnich pięciu spotkań na własnym stadionie, a w derbach jako gospodarz pozostaje niepokonane od 2016 roku.
Statystyczny obraz derbów – mur obronny zamiast kanonady
To nie będą derby z fajerwerkami ofensywy – przynajmniej tak pokazuje historia. Ostatnie sześć spotkań tych drużyn kończyło się wynikiem poniżej 2.5 gola. Nieprzypadkowo. Lazio zdobyło zaledwie 4 bramki w ostatnich 6 meczach, a Roma? Równie skromnie – 6 goli w ostatnich 5 spotkaniach.
Z mojej perspektywy, wygląda to jak klasyczny pojedynek „kto pierwszy popełni błąd, ten przegrywa”. Defensywa obu zespołów prezentuje się solidnie, a trenerzy zapewne skupią się na zneutralizowaniu atutów rywala.
Porównanie drużyn przed Derbami della Capitale
| Zespół | Miejsce | Punkty | Bramki zdobyte | Bramki stracone | Forma ostatnich 5 meczów (Serie A) |
|---|---|---|---|---|---|
| Lazio | 6. | 55 | 52 | 42 | W-D-L-L-D |
| AS Roma | 7. | 53 | 46 | 31 | W-W-W-W-D |
Roma zyskała wiatr w żagle i prezentuje stabilność, której obecnie brakuje Lazio. Różnica w zdobytych bramkach może nie jest drastyczna, ale to defensywa Romy – tylko 31 straconych goli w 31 kolejkach – robi tu największe wrażenie.
Moje typy na Lazio – Roma
W mojej ocenie to będzie mecz z ograniczoną liczbą sytuacji bramkowych, typowe „szachy” derbowe. Obie drużyny mają problemy z kreacją i skutecznością, a historia ostatnich spotkań tylko utwierdza mnie w tym przekonaniu.
- Mój typ: Liczba goli poniżej 2.5
- Potencjalny wynik: 1-1 – taki rezultat padał w ostatnich trzech domowych meczach Lazio i świetnie pasuje do nastroju tych derbów.
Na kogo warto zwrócić uwagę?
- Taty Castellanos (Lazio) – 9 goli w sezonie, może nie błyszczy, ale potrafi znaleźć przestrzeń tam, gdzie jej nie ma.
- Artem Dovbyk (Roma) – imponujące 11 trafień. W mojej ocenie, to zawodnik, który potrafi samodzielnie przesądzić o losach meczu.
- Matteo Guendouzi vs Bryan Cristante – starcie dwóch boiskowych wojowników w środku pola. Ich dyspozycja może zaważyć o dominacji w środku.
Ciekawostki i fakty, które mogą zaskoczyć
- Roma nie wygrała derbów jako gość od 2016 roku.
- Lazio jest niepokonane w 9 ostatnich domowych meczach przeciwko Romie.
- Lazio strzela 35% swoich goli w końcówkach meczów (76–90 min).
- Roma zdobywa 24% bramek między 61. a 75. minutą.
- Roma trafiła do siatki w 16 ostatnich meczach ligowych.
- Średnia goli w ostatnich 6 derbach: zaledwie 1 gol na mecz.
Podsumowanie
Sądzę, że sobotni wieczór nie przyniesie kanonady, ale nie zabraknie emocji. Derby Rzymu to nie tylko mecz – to spektakl, w którym taktyka i serce biją równie mocno. Lazio będzie walczyć, by zatrzymać rywala i odbudować morale po pucharowej wpadce. Roma ma jednak argumenty, by sięgnąć po trzy punkty – nawet jeśli tylko minimalnym kosztem.
Jedno jest pewne: Stadio Olimpico znów stanie się areną rzymskich gladiatorów.
