Data: 9 kwietnia 2025 | Godzina: 21:00 | Miejsce: Parc des Princes, Paryż
Niech nikt nie mówi, że Liga Mistrzów nie potrafi zaskakiwać! W środowy wieczór w paryskim Parc des Princes czeka nas fascynujące starcie dwóch klubów, które rozpalają emocje na Starym Kontynencie. Paris Saint-Germain, drużyna marząca o europejskiej koronie, zmierzy się z nieobliczalnym Aston Villą, która – pod wodzą starego wyjadacza Unai’a Emery’ego – rozkwitła w tym sezonie w stylu godnym największych.
W mojej ocenie, to spotkanie może przejść do historii. A przynajmniej do annałów ćwierćfinałów Champions League.
Forma, która budzi respekt – PSG i Villa na zwycięskim szlaku
Nie da się ukryć – obie ekipy wchodzą w ten pojedynek w absolutnym gazie. PSG wygrało 16 z ostatnich 17 spotkań, a jedyna porażka to pechowa wpadka z Liverpoolem, którą Paryżanie z nawiązką odrobili w rewanżu na Anfield, zwyciężając 2:0. Co więcej, w sześciu ostatnich meczach strzelili aż 20 bramek, pokazując, że ofensywa tej drużyny to prawdziwa maszyna do zdobywania goli.
Z kolei Aston Villa? Siedem wygranych z rzędu, bramki w każdym z ostatnich 12 meczów i ofensywa, która zaskakuje nawet najbardziej wymagających fanów Premier League. Ich ostatnia ofiara? Nottingham Forest – skromne, ale zasłużone 2:1, które dopełniło imponującą serię.
Porównanie obecnej sytuacji zespołów – kto wygląda lepiej na papierze?
Statystyka | Paris Saint-Germain | Aston Villa |
---|---|---|
Miejsce w tabeli LM | 15. (4 zwycięstwa, 1 remis, 3 porażki) | 8. (5 zwycięstw, 1 remis, 2 porażki) |
Bramki w LM | 14 zdobytych / 9 straconych | 13 zdobytych / 6 straconych |
Średnia goli na mecz (dom) | 2.46 | – |
Średnia goli na mecz (wyjazd) | – | 1.3 |
Passa zwycięstw | 6 z rzędu | 7 z rzędu |
Serie bramkowe | 6 meczów z rzędu | 12 meczów z rzędu |
Myślę, że oba zespoły mają argumenty, by awansować dalej, ale to PSG wygląda solidniej. Grają u siebie, strzelają regularnie, a Luis Enrique wydaje się wreszcie wyciągać z tej drużyny pełen potencjał. Villa? Waleczna, ambitna, ale – moim zdaniem – może się odbić od ściany paryskiego stadionu.
Gol z każdej strony? Tak, to bardzo możliwe!
Warto podkreślić, że choć PSG wygrywa, to nie robi tego na zero z tyłu. Stracili gola w czterech z sześciu domowych meczów w tej edycji Ligi Mistrzów. I choć Donnarumma prezentuje się pewnie między słupkami, defensywa bywa nieco zbyt otwarta.
Aston Villa? Dziewięć bramek w pięciu ostatnich meczach wyjazdowych w LM – to nie jest przypadek. Watkins, Asensio, a także nieustannie aktywny Donyell Malen – to piłkarze, którzy potrafią narobić bałaganu w każdej defensywie.
Dlatego sądzę, że typ „obydwie drużyny strzelą” to opcja, która może w tym meczu zaświecić się jasno i wyraźnie.
Barcola – cichy bohater wieczoru?
Zwróćcie uwagę na Bradleya Barcolę. Młody Francuz ma trzy gole w Lidze Mistrzów i dorzucił ostatnio trzy asysty w dwóch meczach ligowych. Nie trafił co prawda do siatki w ostatnich spotkaniach, ale moim zdaniem to tylko cisza przed burzą. Jeśli tylko Luis Enrique zdecyduje się na jego występ od pierwszej minuty – Barcola może być jednym z kluczowych ogniw tej ofensywy.
Na kogo stawiać? Moje typy na mecz PSG – Aston Villa
- Zwycięstwo PSG i obie drużyny strzelą gola – sądzę, że to najpewniejszy scenariusz. PSG będzie miało więcej z gry, ale Villa coś ugra.
- Wynik dokładny: 3:1 dla PSG – ten wynik idealnie oddaje różnicę klas i stylu gry obu zespołów.
- Bradley Barcola – gol w dowolnym momencie – warto postawić na błysk młodego talentu.
Podsumowanie
Ten mecz zapowiada się na prawdziwą piłkarską ucztę. PSG to maszyna do strzelania goli, ale Villa przyjeżdża bez kompleksów. W mojej opinii będzie to widowisko pełne tempa, walki i pięknych bramek. Faworytem są Paryżanie – i to oni powinni wypracować sobie solidną zaliczkę przed rewanżem na Villa Park.
A Ty – komu kibicujesz w tym starciu?