Data meczu: niedziela, 23 marca 2025
Godzina: 18:30 czasu polskiego
Miejsce: Estadio Heliodoro Rodríguez López, Teneryfa

Nie ma już miejsca na błędy. Gdy kurtyna opada powoli na sezon Segunda División, każda minuta, każda decyzja i każde podanie stają się kluczowe. W niedzielę wieczorem czeka nas starcie, które może zadecydować o losach dwóch zupełnie odmiennych zespołów – pogrążonego w kryzysie Tenerife i ambitnie walczącego o baraże Cadiz.

I choć obie drużyny wciąż mają o co grać, to – moim zdaniem – tylko jedna z nich ma realne podstawy, by marzyć o pozytywnym finale.

Tenerife na równi pochyłej – czy to już koniec marzeń?

Patrząc na aktualną sytuację gospodarzy, trudno nie odnieść wrażenia, że zegar nieubłaganie odlicza czas do ich spadku z ligi. 19 porażek w 31 meczach to statystyka, która mówi sama za siebie. W mojej ocenie, nawet ostatnie zwycięstwo 2:0 nad Huescą nie jest zwiastunem przełomu, lecz tylko chwilowym oddechem przed ostatecznym upadkiem.

Zespół zdobył zaledwie 26 bramek przez cały sezon – najmniej w całej lidze. Średnia poniżej jednego gola na mecz to dramatyczny wynik, który nie daje żadnych powodów do optymizmu. Tenerife nie tylko przegrywa, ale też robi to bez walki – przegrywając pięć z ostatnich sześciu spotkań.

Sądzę, że drużyna jest psychicznie wypalona, a kibice – choć oddani – tracą wiarę w cud.

Cadiz – marsz po baraże?

Z kolei Cadiz to drużyna, która krok po kroku wspina się w tabeli i – w mojej ocenie – ma wszystkie argumenty, by jeszcze namieszać w walce o awans. Ekipa Gaizki Garitano wygląda na coraz bardziej zdeterminowaną i poukładaną.

Goście mogą się pochwalić serią sześciu zwycięstw w ostatnich dziewięciu meczach, a przegrali tylko raz w ostatnich 13 spotkaniach ligowych – i to w sytuacji, gdy przez większość meczu grali w osłabieniu przeciwko Albacete.

Ich forma to nie przypadek. To konsekwencja pracy, spójnej taktyki i zespołowego zaangażowania. W moim odczuciu, Cadiz zaczyna grać najlepszy futbol w sezonie właśnie wtedy, gdy inni zaczynają się potykać.

Moje typy na mecz Tenerife – Cadiz

Patrząc na aktualną formę obu drużyn, typuję zwycięstwo Cadiz, choć z lekkim zabezpieczeniem w postaci rynku „Draw No Bet”, czyli zakładu zwracanego w przypadku remisu. Dlaczego? Bo nawet jeśli mecz okaże się bardziej wyrównany niż wskazują na to liczby, Cadiz nie przegra tego starcia – tak uważam.

Tenerife przegrało pięć z ostatnich sześciu meczów, a trzy z nich zakończyły się dokładnym wynikiem 0:2. W związku z tym – i myślę, że to może być interesujące dla graczy szukających wyższych kursów – moim dokładnym typem jest wynik 2:0 dla Cadiz.

Podsumowanie – dramat kontra ambicja

Ten mecz to opowieść o dwóch różnych światach. Jeden powoli zapada się w mrok drugiej ligi, drugi zaczyna marzyć o awansie. Tenerife gra o życie, ale wygląda jak drużyna pogodzona z losem. Cadiz gra o szansę, i gra tak, jakby naprawdę wierzyło w sukces.

Dlatego sądzę, że w niedzielny wieczór, to goście z Cadiz wrócą do domu z uśmiechami na twarzach, a Tenerife będzie musiało przygotować się na jeszcze więcej cierpienia.

Moje typy:

• Cadiz – zakład bez remisu
• Dokładny wynik: 0:2 dla Cadiz

Zgadzacie się z moją analizą? A może widzicie ten mecz inaczej? Dajcie znać, bo końcówka sezonu zapowiada się naprawdę ekscytująco!

Chcesz więcej typów i analiz? Zostań z nami – emocje dopiero się zaczynają!